"Ponieważ według niej, nic nie dzieje się z wyrachowaną premedytacją. Dlatego też, w obliczu takiego pojmowania świata, bardzo raniło ją, jeśli ktoś mówił, że była interesowna. Nie była. Po prostu w jej świecie nie było nikogo oprócz niej. O kogo więc jeszcze miała się troszczyć?"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz