poniedziałek, 17 marca 2025

Tańcowała ryba z rakiem



https://youtube.com/shorts/zKCkpUGOnGk?si=GW2-vpqyTNwNLTpu

Ha! Nie mogłam się powstrzymać!

Oto pełna dramaturgii miniaturka muzycznie wiadomo czym inspirowana, ale zastanawiam się o co chodzi w tej kresce, o co chodzi w tej plamie...
 
I to są chyba odniesienia do bajek z mojego dzieciństwa od Studio miniatur filmowych np. przez biegnącego koguta telerankowego, a skończywszy na 'Filmie pod strasznym tytulem' Leszka M. Gałysza. (gdzie 'nasi' domotaneczni grają i śpiewają @szczepanpospieszalski i Janusz Prusinowski -teraz @prusinowskikompania !) 

Ale też zaczarowana jestem animowanym światem Václava Čtvrtek'a 'Bajek z mchu i paproci o Żwirku i Muchomorku' 
a już najbardziej Marcella Jankovicsa np. w całej serii bajek węgierskich oraz przede wszystkim János vitéz'ie (Janusza, któremu nadano po angielsku tytuł, nie wiedzieć czemu, zamiast wojaka to kolby kukurydzy) i Tragedii Człowieka.

Ja polecam powyższe - jako alternatywę do często zbyt stroboskopowych i przejaskrawionych animacji XXI w. 

A tym czasem: 
"Tańcowała Ryba z Rakiem" ze ścieżką dźwiękową z filmu Propala hramota (czyli Zaginiony list/rulon) z 1972 w wykonaniu Ivana Mykołajczuka i Fiodora Stryguna 

Viola! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz