Niedługo także mogą pojawić się fotki z Chit Chata, gdzie do połowy kwietnia wisieć będą szkicunki. Tam też należy udać się na herbatę z sokiem zaklętym z bąbelki i wpatrywać się z bliska.
Dziękuję Zielonej Miejscowni za miejsce, przybyłym za przybycie, grającym za muzykę, bawiącym się za zabawę.
O i czekaliśmy na to:)
OdpowiedzUsuńświetny zielony filtr
OdpowiedzUsuńCzekajcie, czekajcie, a będzie wam dane : ]
OdpowiedzUsuńAj, nie jest to filtr, bardziej nazwałabym to kombinacją :] ale o to trzeba pytać Agnieszki Szeptalin
Wszystkie zdjęcia nieostre, tylko gospodyni wieczoru stara się żylecić:)
OdpowiedzUsuń