W sumie mam już trochę lat przepracowanych. I stacjonarnie, i jako 'wolny strzelec', ale dopiero teraz zaczynam prawdziwie rozumieć i doceniać sens urlopu. Święte znaczenie. Oczywiście, wiem, wspaniale było by po prostu odpoczywać w mniejszych i lościach, i częściej, ale to może będzie kolejny etap i jakby na to nie patrzyć marzenie do spełnienia.
czwartek, 22 lutego 2018
Zima w Palermo
W sumie mam już trochę lat przepracowanych. I stacjonarnie, i jako 'wolny strzelec', ale dopiero teraz zaczynam prawdziwie rozumieć i doceniać sens urlopu. Święte znaczenie. Oczywiście, wiem, wspaniale było by po prostu odpoczywać w mniejszych i lościach, i częściej, ale to może będzie kolejny etap i jakby na to nie patrzyć marzenie do spełnienia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz