niedziela, 26 września 2021

Auto dla Andrzeja

Czasem bywa, że dostanę niestandardowe zamówienie... np. portret auta :D 

W ogóle u mojej siostrzycy i jej męża wisi wiele obrazów mego pędzla! Jej dom stał się niemalże moją galerią autorską, spójrzcie sami: 

"Plazmy Natury"? (w zbliżeniu tutaj >>klik) , 

"Czerwona dla Ewel" (>>klik

"Rakieta dla Filipa (klik <<)

i całe mnóstwo karteczek z rysunkami do projektu #zdzieckiemnarękach (>>klik )

Jestem tym wzruszona, tak samo jak faktem, że mama przechowuje moje książki, które dawno temu pisałam, ilustrowałam i własnoręcznie sklejałam. Mile dotykają takie akty moje serduszko. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz